Ku wolności wyswobodził nas Chrystus
Rekolekcje zimowe w Korbielowie
W pierwszą sobotę miesiąca 1 lutego rozpoczęliśmy rekolekcje zimowe w Korbielowie. Zamiast zimy przywitała nas wiosna – 14 stopni i słońce. W niedużym, ale bardzo przytulnym domu s. antoninek zebrało się 40 uczestników rekolekcji, w tym 20 dzieci.
Zdanie z listu św. Pawła do Galatów „Ku wolności wyswobodził nas Chrystus” (Ga 5,1) stało się drogowskazem do podjęcia modlitwy „Pięciu kluczy” Neala Lazano. Poprowadzenia w tym niezwykle ciekawym temacie podjął się dominikanin, znany nam już o. Józef Zborzil.
Pierwszym kluczem na drodze do wolności było zawierzenie. Zastanawialiśmy się, czym jest wiara i jak ją możemy osobiście zdefiniować. Drugim kluczem było przebaczenie: sobie, bliskim, znajomym, ale także ważnym dla nas zmarłym. Był to klucz konieczny, aby otworzyć kolejne drzwi: wyrzeczenia się. Przed Najświętszym Sakramentem w ciszy każdy mógł przyjrzeć się swojemu życiu, aby ostatecznie przebaczyć i wyrzec się tego wszystkiego, co oddala nas od Boga. W imię Jezusa Chrystusa czyniliśmy gruntowny wewnętrzny obrachunek, by podążać do wolności dzieci Bożych. Stanięcie w autorytecie Jezusa Chrystusa było kluczem czwartym. Tutaj uświadamialiśmy sobie, jaką moc ma Jezus i kim dla mnie jest. W kluczu ostatnim otrzymaliśmy błogosławieństwo Boga Ojca i poznaliśmy głębokie znaczenie błogosławienia siebie i najbliższych. Ojciec Józef szczególnie podkreślił słowa: „Życie i śmierć są w mocy języka” (Prz 18,21), byśmy byli bardziej świadomi mocy, jaką otrzymujemy od Chrystusa, praktykując modlitwę 5 kluczy. Codzienna Eucharystia i adoracja Najświętszego Sakramentu były ogromną pomocą w poznawaniu i praktykowaniu drogi do wolności w Chrystusie.
W przedpołudniowym czasie wolnym, czekając na upragniony śnieg, zwiedzaliśmy Żywiec (pałac Habsburgów). Niektórzy z nas wyprawili się do Wadowic do nowego muzeum św. Jana Pawła II, a inni udali się na Słowację w poszukiwaniu białego puchu. Codziennie nie ustawaliśmy w modlitwie z prośbą o śnieg. Nasza wytrwałość została nagrodzona bardzo obficie. Mogliśmy ulepić ogromnego bałwana, pozjeżdżać na sankach, porzucać się kulkami, zamienić się w aniołki na śniegu i oczywiście na stokach narciarskich oddawać się, w różnym stopniu zaawansowania, nieograniczonemu szusowaniu. Każdego wieczora nie brakowało nam atrakcji. Siostry: Maksymiliana, Michaela, Veritas i Cordia za każdym razem zaskakiwały nas wspaniałymi pomysłami, dostarczając wielu wrażeń.
Cudowny czas rekolekcji bardzo szybko minął. Na długo w pamięci pozostanie ten pierwszy tydzień lutego i początek w praktykowaniu modlitwy 5 kluczy Neala Lazano. Dziękujemy z całego serca Siostrom za zorganizowanie tak wspaniałych rekolekcji.
PS A w drodze powrotnej udało nam się zajechać do naszej Matki – Pani Jasnogórskiej i podziękować za ten wyjątkowy czas.
P.