Radością jest dla mnie pełnić Twoją wolę, mój Boże Ps 40,9

W dniach 6-7.04.2019 r. wspólnota Stowarzyszenia Najświętszej Rodziny przeżywała rekolekcje wielkopostne w ramach comiesięcznego spotkania formacyjnego. Skorzystaliśmy z posługi ks. prof. Jacka Golenia, który przyjechał do nas z Lublina (KUL).

Długo oczekiwane spotkanie zgromadziło 43 osoby, w tym 36 dorosłych i 7 dzieci (19 rodzin). Ciekawym doświadczeniem była zmiana miejsca spotkania: tym razem nasza wspólnota modlitwy zgromadziła się na terenie parafii Świętej Trójcy, a nie tam, gdzie zwykle, gdyż w naszym Centrum Pomocy Caritas trwały rekolekcje młodzieży z Białegostoku. Jesteśmy zbudowani życzliwością i gościnnością ks. Proboszcza Andrzeja Chutkowskiego.

Jak to zazwyczaj bywa, niektórzy z nas, choć bardzo chcieli, nie mogli dojechać, za to dołączyło do nas 5 małżeństw z Supraśla,  zaangażowanych w życie parafii i zaprzyjaźnionych z siostrami. W ten sposób nasza wspólnota mocniej zaistniała w świadomości społeczności lokalnej.

Dzieci, a właściwie sami chłopcy pod opieką s. Natalii Zborowskiej (z Warszawy) i s. Franciszki Mazur z Lublina oraz Magdy Walesiuk, przebywali w świetlicy Caritas.

W czasie dnia rekolekcyjnego odbywała się jutrznia, adoracja Najświętszego Sakramentu, praca w grupach, czas pytań i odpowiedzi, obiad, czas dla rodziny.

Najważniejsze i najpiękniejsze było otwarcie naszych serc na działanie Ducha Świętego – zadziało się wiele i myślę, że owoce będziemy jeszcze długo z radością odkrywać w codzienności.

Doświadczyłam wielkiej życzliwości, zaangażowania i pomocy w przygotowaniu tych rekolekcji,  wzrusza mnie piękno ludzkich serc otwartych na Bożą miłość i wrażliwych na potrzeby bliźniego. Chwała Panu!

s. Sylwia Falandysz

Rekolekcje prowadzone przez ks. Jacka Golenia dały nam nadzieję, umocniły nas. Zauważyliśmy na nowo, iż pomimo tego, że w naszym życiu są chwasty i nie jest idealnie, warto małymi kroczkami iść we właściwym kierunku. Bóg nas kocha takimi, jakimi jesteśmy w chwili obecnej i bardzo Mu na nas zależy. Zrobi wszystko, abyśmy się nie pogubili. Chwała Panu.

Małgorzata i Radosław

Kilka myśli z rekolekcji z ks. Jackiem:

– Zły duch chce, byśmy chodzili smutni, narzekający, załamani  (tego ostatnio doświadczałam w nadmiarze).

– Cieszyć się choćby najmniejszym działaniem łaski w duszach własnych dzieci i innych (np. pójściem do spowiedzi przed świętami, nawet jeśli nie chodzą do kościoła przez cały rok).

– Dziękować Bogu i uwielbiać Go, dostrzec  znaki Jego działania w życiu.

– Ażeby widzieć Boże działanie w życiu, potrzebuję słuchać Boga, który mówi na dwa sposoby – przez wydarzenia życia i przez Swoje słowo spisane w Biblii. To słowo usłyszane rzuca światło, wyjaśnia przeżywane wydarzenia i pozwala pełnić wolę Bożą.

Rekolekcje w Supraślu były dla mnie zachętą, by trwać na codziennym czytaniu i rozważaniu Bożego słowa tak, by było ono światłem, mądrością w szukaniu Jego woli na co dzień. Pokazały mi także, że w sytuacjach trudnych związanych z wychowaniem dzieci zamartwiam się, co świadczy o tym, że nie ufam do końca Bogu. A przecież to On ma moc zbawić dusze, dla każdego ma swój czas i inną drogę zbawienia, niekoniecznie taką, jak ja to sobie wyobrażam. Zrozumiałam, że z ulegania lękom i z braku zaufania należy się spowiadać. Świadectwa ze spotkania w grupie utwierdziły moją wiarę w moc modlitwy wytrwałej – nowenny pompejańskiej, modlitwy do św. Józefa.

Gdy s. Sylwia poprosiła mnie o zaśpiewanie psalmu na pierwszej Mszy św., bałam się, że nie dam rady z przygnębienia i smutku spowodowanego trudnościami ostatnio przeżywanymi w  relacjach z córkami. Słowa refrenu były dokładnie do mnie: „Panie, mój Boże, Tobie zaufałem”. Pokój i nadzieja zawitały na nowo w moim sercu i za to chwała Panu!

Ania Białous, Białystok

Mimo wielu przeszkód udało się nam uczestniczyć w rekolekcjach wielkopostnych w Supraślu. S. Sylwia i ks. Jacek Goleń stanęli na wysokości zadania. Podczas rekolekcji przybliżono wartość prawdziwej modlitwy, przypomniano o wartości, jaka płynie z błogosławieństwa najbliższych. Cenną była możliwość adoracji Najświętszego Sakramentu. Praca w grupach pozwoliła na podzielenie się doświadczeniem działania słowa Bożego w codziennym życiu. Podczas rekolekcji zadbano nie tylko o ducha, ale również o ciało.

Serdecznie dziękuję za możliwość uczestnictwa w rekolekcjach.

Basia Kruszewska

keyboard_arrow_up