Adoracja – SIERPIEŃ
„Miłość do Najświętszego Sakramentu powinna być miłością praktyczną, nie uczuciową, ale miłością czynu, która okazuje się w żywym zjednoczeniu z ukrytym Jezusem, miłością zdolną do poświęcenia się, która powinna z Nim cierpieć, żyć Jego życiem, które jest życiem adoracji, modlitwy, błagania i ofiary z siebie samych. Taki powinien być duch, który ma przenikać nasze serca”.
Bóg zapragnął pozostać z Nami w tabernakulum, stając się „Więźniem miłości”. Dlatego też adoracja jest wyrazem naszej miłości, którą możemy Mu ofiarować. Warto więc znaleźć czas, by zatrzymywać się i „marnować” go dla Pana Jezusa. Prawdziwa miłość rodzi się z bliskości i patrzenia – On na mnie, a ja na Niego. To trwanie ma moc przemiany naszego serca, by stawało się bardziej ofiarne i oddane naszym bliskim, ale i tym, których trudno nam kochać.
Czy znajduję choć kilka chwil w mojej codzienności, by czasem pójść na chwilę adoracji? Czy to trwanie przemienia moje serce i czyni mnie podobnym do Tego, którego adoruję?