Eucharystia – LIPIEC
„To nędzne ludzkie serce, gdy je Duch Święty oświeca, zapala i porusza, rozmaite akty może uczynić w swoim stosunku do Najświętszego Sakramentu. A nade wszystko przez pożywanie tego Najświętszego Sakramentu przemienia się i żyć zaczyna życiem innym, życiem Pana Jezusa. Z Nim razem przechodzi przez te wszystkie stany wewnętrzne, i to właśnie jest ten najbliższy stosunek miłości z Panem najmiłosierniejszym znajdującym się w Najświętszym Sakramencie”.
Przyjmowanie Ciała i Krwi Pana Jezusa zaspokaja głód i pragnienie naszej duszy i upodabnia nas do Tego, którego przyjmujemy. Trzeba jednak nieustannie prosić o głębokie przeżywanie Eucharystii, by mieć świadomość, że Bóg, którego przyjmujemy do serca, jest zawsze blisko nas, w tym, co przeżywamy i co stanowi naszą codzienność. To zmienia perspektywę, pozwala odnajdywać sens i daje nadzieję, że nigdy nie jesteśmy sami.
Czy pogłębiam w sobie świadomość daru, jakim jest dla mnie Eucharystia? Czy dziękuję Jezusowi po przyjęciu Go do serca za Jego miłość i bliskość?