Styczeń i luty 2025 r. upływa pod hasłem randek, nie tylko z powodu obchodzonych coraz powszechniej w naszym kraju walentynek. Randka małżeńska to zawsze dobry czas, by w codziennym pędzie zatrzymać się i porozmawiać, wyjaśnić różne sprawy czy po prostu pobyć razem.
Niecodzienna, bo taneczna, randka odbyła się 11 stycznia w Warszawie, głównie dla rodziców szkoły ss. nazaretanek. Poprowadzili ją dla 18 par Agnieszka i Sebastian Rynkiewiczowie, przyjeżdżając na nią z Białegostoku.
„O soli i innych przyprawach małżeńskich” – taki temat miała randka w sobotę 8 lutego w Lublinie. Wzięły w niej udział 4 pary, które w niezwykle „walentynkowym” wystroju sali w przedszkolu ss. nazaretanek pochylały się nad tym, jak mówić i słuchać prawdy o nas, która jest czasem trudna.
Natomiast w piątek 14 lutego 9 par spotkało się w szkole ss. nazaretanek, słuchając konferencji Lidki I Eugeniusza Mortów z Ostrzeszowa na temat teologii ciała. Uczestnikami byli m.in. rodzice uczniów szkoły kaliskiej.
Tematem kolejnej randki w Lublinie w niedzielę 16 lutego była „Arytmetyka małżeństwa”. Randka zgromadziła 26 par w różnym wieku, głównie z parafii ks. Sercanów. Takie spotkanie odbyło się tam po raz pierwszy, gromadząc tak liczną grupę małżeństw. Obie randki w Lublinie prowadzili Bożena i Janusz Malcowie.
Wszystkie spotkania dla małżeństw odbywały się dzięki otwartości sióstr nazaretanek, którym dziękujemy bardzo za pomoc oraz wsparcie modlitewne.
Każde małżeństwo potrzebuje takiego czasu, by spojrzeć na swoją relację także w świetle słowa Bożego, nauczania Kościoła lub psychologii relacji. Korzystajmy z takich form, nie tylko przy okazji programu rekolekcyjnego czy też walentynek. Niech walentynki trwają między nami małżonkami każdego dnia!
BM