Zimowe rekolekcje w Zakopanem

Kasia i Mikołaj

Krótka historia naszej drogi do Nazaretu. Kiedy w dniu naszego ślubu otrzymaliśmy w prezencie ikonę Najświętszej Rodziny, jeszcze nie wiedzieliśmy, jaką drogę z nią przejdziemy. Bardzo nas ucieszyła, ponieważ to była pierwsza ikona w naszym domu – i dopiero uczyliśmy się modlić się w jej towarzystwie.

Wybierając przedszkole dla naszej córki, skierowaliśmy się ku placówce prowadzonej przez siostry nazaretanki.

Kilka lat później, kiedy przeżywaliśmy trudny okres dla naszej rodziny, w przedszkolu zwrócił naszą uwagę plakat o rekolekcjach w Zakopanem. Postanowiliśmy się zapisać. Na miejscu zostaliśmy tak serdecznie przywitani przez s. Maksymilianę, jak gdyby nas znała od dawna. Mieliśmy wtedy najmniej liczną rodzinkę (ale powiększającą się). Pięknym doświadczeniem było zobaczyć tyle wielodzietnych rodzin. Pamiętam, że wróciłam umocniona nadzieją, że rodzina ma naprawdę ogromną wartość, szczególnie w dzisiejszych czasach.

Zaczęliśmy regularnie chodzić na spotkania wspólnotowe, pojechaliśmy na edycję letnich rekolekcji, zapraszając też przyjaciół.

Rok później, na rekolekcjach w Zakopanem, 20.02.2020 przystąpiliśmy do Stowarzyszenia Najświętszej Rodziny. Chwała Panu za to, że to mąż bardziej poczuł przynaglenie, by nie zwlekać z taką decyzją. A skoro mąż jest głową rodziny, to ja, jako żona, podążam za nim 🙂 (przynajmniej w tak ważnych kwestiach).

Mam jeszcze jedną historię związaną z tym wydarzeniem. Jakiś czas temu poczułam, że chciałabym zmienić ozdobę na noszonym przeze mnie łańcuszku na bardziej chrześcijańską – żeby być świadectwem dla innych i też przypominać sobie do Kogo należę…

W wieczór pisania listu do siostry prowincjalnej znalazłam w pudełeczku kilka medalików, które trzymałam od wielu lat. Okazało się, że wśród nich były dwa, które przykuły moją uwagę: był to medalik z Najświętszą Rodziną i bł. Franciszką Siedliską na rewersie oraz medalik bł. Sióstr Męczennic z Nowogródka!

Dostałam je w prezencie na studiach, gdy mieszkałam we Włoszech; pochodziły z Loreto od tamtejszych sióstr nazaretanek. W dniu przystąpienia do SNR nasze dzieci otrzymały takie same medaliki z bł. Franciszka Siedliską jak ten, który był skrywany latami w moim pudełeczku. Teraz noszę go zamiast ulubionej perełki.

Niesamowite, jak Pan Bóg zaplata nasze historie życiowe. Chwała Tobie, Panie!

Jezu, Maryjo, Józefie Święty, prowadźcie nas.

Udostępnij:

Zobacz inne artykuły

Wspomnienie liturgiczne bł. Marii od Pana Jezusa Dobrego Pasterza

Wspomnienie liturgiczne bł. Marii od Pana Jezusa Dobrego Pasterza

Kalendarz liturgiczny w Polsce 25 listopada każdego roku pozwala nam modlić się za wstawiennictwem bł. Marii Franciszki Siedliskiej. W innych krajach świętowanie jest związane z datą śmierci czyli 21 listopada. W klasztorach nazaretańskich celebrujemy nowennę i wszystkie intencje przedstawiamy Bogu za…

Rekolekcje w Dębowcu

Rekolekcje w Dębowcu

Dębowiec to wyjątkowe miejsce pielgrzymowania do Matki Bożej, które zapewnia nie tylko duchowe przeżycia, ale także piękne otoczenie i spokój. Dębowiec, nazywany polskim La Salet, jest malowniczo położony w Beskidzie Niskim. To tu znajduje się Sanktuarium Matki Bożej Saletyńskiej, miejsce, które…

Dotyk łaski

Dotyk łaski

Ożywienie duszy na rekolekcjach Czas duchowego uśpienia Od kilku lat nie uczestniczyłem w rekolekcjach. Moje serce wypełniła gorycz, a dusza stopniowo obumierała. Wiadomość o możliwości udziału w rekolekcjach wywołała we mnie radość, choć nie obeszło się bez wewnętrznej walki duchowej. Przemiana…

Janusz G
format_quote

W najdrobniejszej rzeczy trzeba być zjednoczoną z wolą Pana Jezusa.

bł. Maria od Pana Jezusa Dobrego Pasterza
keyboard_arrow_up